„Pozwól czasowi dojrzeć” – o sztuce cierpliwości w małżeństwie

Podczas moich spotkań w poradni z parami w kryzysie często powtarzam zachętę: „Poczekaj, aż czas dojrzeje.”
To zdanie nie wzięło się znikąd. Inspirowała mnie wypowiedź kardynała Jorge Mario Bergoglio (późniejszego papieża Franciszka), którą przeczytałem zaraz po jego wyborze.
W wywiadzie mówił o tym, jak głębiej zrozumiał wartość cierpliwości, czytając książkę „Teologia porażki”.
Bergoglio tłumaczył:
„Być cierpliwym to rozumieć, że czas musi dojrzeć. To pozwolić, by czas wyznaczał nam ścieżki i dopracowywał nasze życie. Czasem życie zmusza nas nie do działania, ale do znoszenia – do wytrzymywania własnych ograniczeń i ograniczeń innych ludzi.”
Te słowa szczególnie mocno przemawiają do mnie w kontekście relacji małżeńskich.
W codziennych trudnościach, w zderzeniu z naszymi ograniczeniami, rodzi się dojrzałość. Czasem najlepszym, najodważniejszym wyborem jest nie uciekać, nie podejmować pochopnych decyzji, ale wytrwać – pozwolić czasowi pracować w nas i dla nas.
Cierpliwość nie jest biernością. Jest wyrazem głębokiej miłości i mądrości.

W dniu jego pogrzebu dziękuję papieżowi Franciszkowi za tą piękna inspirację.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *